Czy kiedykolwiek zadałeś sobie pytanie: “Czy naprawdę kocham Jezusa?” Może wydaje się to oczywiste, szczególnie dla kogoś, kto regularnie chodzi do kościoła, modli się, czyta Pismo Święte. Ale czy miłość do Jezusa jest czymś, co rzeczywiście odczuwamy i praktykujemy w codziennym życiu? Dzisiaj chciałbym zaprosić Cię do krótkiej refleksji, która pomoże odpowiedzieć na to pytanie i zastanowić się, jak dalej wzrastać w tej relacji.
Czym jest miłość do Jezusa?
Zastanówmy się najpierw, czym jest miłość do Jezusa. Często możemy myśleć o miłości w kategoriach emocji, uczucia, które nas porusza. Ale miłość do Jezusa to coś więcej niż chwilowa emocja. Jezus mówi wyraźnie w Ewangelii: „Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania” (J 14, 15). Miłość do Jezusa wyraża się w wierności Jego nauce, w naśladowaniu Jego przykładu, w trosce o innych i w dążeniu do życia zgodnego z Ewangelią.
Pytania do refleksji
Zachęcam Cię teraz do zatrzymania się na chwilę i zadania sobie kilku pytań. Nie chodzi o to, żeby oceniać się z surowością, ale żeby spojrzeć na swoją relację z Jezusem z perspektywy szczerości i prawdy.
- Czy modlę się regularnie i szczerze rozmawiam z Jezusem?
Miłość wymaga relacji, a relacja wymaga czasu. Jak wygląda Twoja modlitwa? Czy jest to tylko formalność, czy rzeczywista rozmowa z Jezusem? Czy otwierasz przed Nim swoje serce, dzielisz się swoimi radościami, troskami, prośbami, ale też słuchasz Jego odpowiedzi? - Czy staram się poznać Jezusa poprzez lekturę Pisma Świętego?
Poznanie kogoś, kogo kochamy, wymaga czasu spędzonego z tą osobą. W jaki sposób zgłębiasz życie i naukę Jezusa? Czy czytasz Ewangelię, aby dowiedzieć się więcej o Jego miłości i woli? Czy Jego słowa mają wpływ na Twoje codzienne decyzje? - Czy naśladuję Jezusa w moim codziennym życiu?
Jezus nie tylko nauczał, ale też żył w sposób, który stał się wzorem dla nas. Czy starasz się naśladować Jego pokorę, przebaczenie, miłosierdzie i troskę o bliźnich? Czy Twoje postawy wobec innych odzwierciedlają miłość Chrystusa? - Czy Jezus jest dla mnie żywą Osobą, którą pragnę kochać, czy jedynie symbolem religii?
Jezus jest realną Osobą, która pragnie relacji z Tobą. Czy jest to dla Ciebie żywe doświadczenie, czy raczej idea, którą przyjmujesz intelektualnie? Czy czujesz, że Jezus jest blisko, kiedy Go potrzebujesz?
Co zrobić, jeśli kochasz Jezusa?
Jeśli po tych refleksjach czujesz, że kochasz Jezusa, to wspaniale! Miłość do Jezusa jest darem, ale też zadaniem, które należy pielęgnować. Co możesz zrobić, aby ta miłość wzrastała?
- Pogłębiaj swoją modlitwę. Staraj się codziennie rozmawiać z Jezusem w szczerości serca. Niech to będzie czas osobistej relacji, a nie tylko wyuczone formułki.
- Sakramenty. Regularna spowiedź i przyjmowanie Eucharystii są drogami do zacieśniania więzi z Jezusem. To w sakramentach Jezus dotyka nas i umacnia swoją łaską.
- Służba innym. Miłość do Jezusa wyraża się również w trosce o bliźnich. Pamiętaj, że Jezus powiedział: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40). Szukaj sposobów, by służyć innym z miłością.
Co zrobić, jeśli nie jesteś pewien, czy kochasz Jezusa?
Jeśli podczas refleksji poczułeś, że nie kochasz Jezusa tak, jak powinieneś, to nie powód do rozpaczy. To może być moment, w którym Bóg zaprasza Cię do nowej drogi, do głębszej relacji. Oto kilka kroków, które możesz podjąć:
- Zacznij od małych kroków. Jeśli nie masz w zwyczaju regularnej modlitwy, zacznij od krótkich rozmów z Jezusem. Nawet proste słowa jak „Panie, pomóż mi Cię kochać” mogą być początkiem czegoś wielkiego.
- Czytaj Pismo Święte. Zacznij od Ewangelii. Poznawaj Jezusa i Jego naukę. Kiedy Go poznasz, łatwiej będzie Ci zbliżyć się do Niego i poczuć Jego miłość.
- Zwróć się do Jezusa w sakramentach. Jeśli dawno nie byłeś u spowiedzi, rozważ przystąpienie do tego sakramentu. Sakramenty są miejscem, gdzie Jezus obdarza nas swoją łaską i miłością.
Miłość to wybór
Miłość do Jezusa to nie tylko uczucie, ale wybór. Wybór codziennego podążania za Nim, nawet w chwilach trudnych. Możemy nie zawsze czuć emocje związane z tą miłością, ale prawdziwa miłość polega na wierności i dążeniu do wzrastania w wierze. Jezus zawsze jest gotów przyjąć nas z otwartymi ramionami, bez względu na nasze słabości i upadki.
Zachęcam Cię, abyś dzisiaj, bez względu na to, gdzie jesteś w swojej relacji z Jezusem, uczynił kolejny krok ku Niemu. On czeka na Ciebie z miłością, której nic nie może zastąpić.
Powrót
Dodaj komentarz