Klaudia Halejcio jest bardzo szczęśliwa i dumna, choć jak sama przyznaje, poród nie był dla niej łatwy.
Córeczka jest cudowna, dostała 10 punktów. W dzień dziecka zrobiła nam prezent, w nocy odeszły mi wody. Urodziłam 2 czerwca. Wszystko poszło dobrze, chociaż myślałam, że będzie mi ze wszystkim łatwiej
Klaudia Halejcio
Maleńka Nel jest spełnieniem jej marzeń. Dodaje jeszcze na swoim profilu:
Emocje są cały czas, w ogóle nie mogę się na nią napatrzeć. Patrzę na nią i myślę sobie, jaka jestem szczęśliwa. Nie będę o tym mówić, bo po prostu nic nie nagram. Pewnie wszystkie mamy mnie totalnie rozumieją. Idę się ogarnąć, bo zacznę płakać i nic nie zrozumiecie… Trzymajcie za mnie kciuki
Klaudia Halejcio
—- Przewiń stronę do następnego artykułu —-
Przewiń dalej